Być może znacie kogoś kto jest wysoko wrażliwą osobą?
Takie osoby odczuwają intensywniej i nie musi to obejmować wszystkich dziedzin życia. Te osoby mają w sobie zdolność, której nie zawsze są świadome. Ich zachowanie, nastrój, przekonania kształtują rzeczywistość i oddziałują na otoczenie.
Dzieje się tak, ponieważ ich mimika, gesty, emocje odzwierciedlają to co dzieje się w ich wnętrzu, a właśnie tam ma miejsce eksplozja wrażeń. Gdy się smucą czy też cieszą to często są to skrajne wartości.
I tutaj jako matka chciałabym zachęcić rodziców takich dzieci do zgłębienia tematu.
Moja Natalia jest nadwrażliwa słuchowo. Ważnym jest aby odszukać w tym wartość. Gdy jako rodzice pomożemy jej zrozumieć siebie, to co dzieje się z jej ciałem, gdy bodźce są zbyt intensywne, jak również jakie to wzbudza emocje- nauczy się to rozpoznawać i z tym funkcjonować.
Kojarzyła mi się dzisiaj ta cała tematyka z Elzą z Krainy Lodu. Rodzice uczyli ją jak sobie radzić z jej darem. Tyle, że w pewnym momencie odeszli i została z tym sama.
Nasze dzieci mają nas rodziców.
Można pomyśleć przyszłościowo i stopniowo uświadamiać dziecku jak samym sobą mogą kształtować otoczenie, bo ich nastroje udzielają się innym.
Jest to poniekąd dar.
Nawet jeżeli jesteś dorosłą osobą wysoce wrażliwą to może czas przepracować tematy, które zakłócają Twój spokój.
Nigdy nie jest za późno na pracę nad samym sobą.