Czym właściwie jest kalendarz Majów Tzolkin (zeukin)?

Można go nazwać narzędziem do pracy z „czasem-energią”, ponieważ czas nie jest wyłącznie tym, co odczytujemy z zegarka. To raczej cyklicznie powracająca propozycja energetyczno-informacyjna, którą otrzymujemy od Źródła. Przepływa ona poprzez Słońce Centralne do naszego Słońca, a następnie zostaje „wpuszczona” w nasz splot słoneczny. Te informacje otrzymujemy nieustannie, często nie zdając sobie z tego sprawy. Jednak, gdy poznamy ich treść, możemy świadomie i celowo z nimi pracować. Właśnie do tego służy Tzolkin, ukazany w formie tabeli.

Ten system obejmuje cykl 260 dni. Każde małe kwadratowe pole w tabeli odpowiada jednemu dniu, a cały ciąg takich pól nazywany jest „spinem” (albo bezpośrednio Tzolkin). Jeden spin trwa zatem 260 dni i odpowiada okresowi potrzebnemu na rozwój nowego człowieka w łonie matki. Można w nim prześledzić rozwój płodu od chwili zapłodnienia, poprzez kolejne etapy formowania organów i układów, aż po moment, w którym dusza nawiązuje kontakt z ciałem i całkowicie je obejmuje, wprowadzając program duszy. Dalej następuje etap intensywnego wzrostu, później zstępowania do kanału rodnego i wreszcie narodzin. Oczywiście ciąża nie zawsze trwa dokładnie 260 dni, co pozostaje w gestii konkretnej duszy i ma wpływ na przyszłe życie. Jednak biologicznie patrząc, moment poczęcia to początek życia, a to, co świadomie przeżywamy, startuje w chwili narodzin.

Choć cykl rozwija się w łonie matki, również po narodzinach wciąż przez niego przechodzimy, wielokrotnie w ciągu całego życia. W przeciwieństwie do roku słonecznego, który jest cyklem kołowym (z charakterystycznymi porami roku i symboliką narodzin oraz śmierci), Tzolkin stanowi spiralkę rozwoju, dając szansę na postęp, a nie jedynie powtarzanie tych samych wzorców w kółko. Nieraz wydaje się, że wracamy do tych samych tematów, ale za każdym razem rozpracowujemy je na głębszym poziomie. To właśnie oznacza ruch po spirali: każdy obrót wznosi nas na wyższy poziom.

Aby to lepiej zrozumieć, warto powiązać 260-dniowy cykl z rokiem słonecznym. W tym celu dzieli się rok na 13 tzw. miesięcy księżycowych (moon months) i nakłada na nie rytm Tzolkin, dzięki czemu odkrywamy kolejną strukturę. Te 13 miesięcy to pomost między „męskim” i „żeńskim” sposobem liczenia czasu, a sama liczba 13 jest połączeniem pierwiastka żeńskiego i męskiego. 

Po co jednak to wszystko? Otóż w Tzolkin zawiera się 260 dni z różnymi informacjami energetycznymi. Wyróżnia się w nim 20 tzw. Pieczęci (zwanych także Kinami lub Keys). Można je nazwać „boskimi aspektami” czy „20 polami doświadczania człowieka”. Choć z naszej perspektywy rozwój może wydawać się skomplikowany, Tzolkin rozkłada go na te 20 aspektów, które wciąż od nowa przechodzimy, lecz za każdym razem w innych konfiguracjach energetycznych.

Pieczęcie występują w następującej kolejności:

  1. Czerwony Smok
  2. Biały Wiatr
  3. Niebieska Noc
  4. Żółte Ziarno
  5. Czerwona Wąż
  6. Biały Wędrowiec Międzyświatów
  7. Niebieska Ręka
  8. Żółta Gwiazda
  9. Czerwony Księżyc
  10. Biały Pies
  11. Niebieska Małpa
  12. Żółty Człowiek
  13. Czerwony Wędrowiec Niebios
  14. Biały Mag
  15. Niebieski Orzeł
  16. Żółty Wojownik
  17. Czerwona Ziemia
  18. Białe Zwierciadło
  19. Niebieska Burza
  20. Żółte Słońce

W całym systemie wyraźnie zaznacza się sekwencja czterech kolorów – czerwonego, białego, niebieskiego i żółtego – powtarzająca się zarówno w kolejności Pieczęci, jak i tzw. fal (Wellen). Oprócz tego w Tzolkin znajdują się Zamki Czasu (Zeit-Schlösser): Czerwony, Biały, Niebieski i Żółty. Każdy z nich ma własne znaczenie, o czym opowiadam w osobnym materiale.

Wspomniane kolory mają konkretne przypisania:

  • Czerwony (aspekt żeński) – wniesienie, wejście czegoś nowego;
  • Biały (aspekt męski) – przenikanie, rafinacja, struktura, łączenie;
  • Niebieski (aspekt żeński) – uzdrawianie, przemiana, transformacja, odnowa;
  • Żółty (aspekt męski) – dojrzewanie, rozkwit, wypełnienie, domknięcie.

Istnieje też piąty kolor – zielony, widoczny w tabeli w postaci charakterystycznych pól zwanych Dniami Portalowymi, których jest w sumie 52. Mówi się, że w te dni wrota między światem duchowym a ziemskim są szerzej otwarte, co ułatwia odbiór szczególnych informacji.

Kolejnym ważnym elementem układu Tzolkin jest centralna kolumna nazywana „kolumną mistyczną”. W każdym 260-dniowym spinie przychodzi moment, gdy przechodzimy przez jej środek, co porównuje się do środka ciąży – punktu, w którym dusza w pełni obejmuje ciało. Jest to szczególny obszar systemu, o którym także wspominam szerzej w dedykowanym nagraniu.

Wspomniane 20 Pieczęci dzieli się na 5 „rodzin pieczęci” , a cały cykl 260 dni obejmuje także 20 tzw. fal . Każda fala trwa 13 dni i ma własną sekwencję. Choć Pieczęcie następują według ustalonego porządku (np. Smok, Wiatr, Noc, Ziarno, Wąż…), fale biegną według innej logiki. Również one podlegają czterokolorowemu rytmowi: czerwieni, bieli, błękitowi, żółci (odpowiednio – wniesienia, ustrukturyzowania, przetransformowania i rozkwitu).

Liczba 20 wskazuje na pełne przejście przez rozmaite poziomy, a jeszcze innym ważnym aspektem jest liczba 13. Każda fala ma 13 „tonów”. To właśnie trzynastka pozwala nam przekroczyć aktualny stan i wznieść się na kolejny poziom rozwoju, co wyraźnie widać, gdy zagłębimy się w temat tonów.

Trzynastka bywała przez wieki postrzegana negatywnie (np. jako „pechowa liczba” czy „zła trzynasta wróżka”), jednak w istocie symbolizuje ciągłe przekraczanie siebie, ewolucję. Dzisiejszy powrót do świadomości prawdziwej natury 13 umożliwia nam bardziej świadomy i aktywny rozwój. Nie chodzi o żaden zły spisek, lecz o pewien boski plan, w którym ludzkość zanurzała się w nieświadomość, by odnaleźć drogę do świadomego używania tego potencjału.

W szerszej perspektywie Tzolkin obrazuje także większy cykl istnienia: przejście od boskiej jedności do iluzji oddzielenia w świecie ziemskim i powrót do jedności oraz miłości. Sekwencja Pieczęci w Tzolkin może więc ukazywać proces: zjednoczenie – zejście w materię – ponowne wyjście ku pełni. Możemy tę ideę przełożyć na okres ciąży, całe ludzkie życie czy nawet wielokrotne inkarnacje.

Właśnie w tym tkwi siła Tzolkin – w ukazaniu harmonii i sensu powtarzających się etapów istnienia. Poznając tę strukturę, możemy świadomie zarządzać własnym rozwojem, a przy tym zrozumieć więcej o sobie, innych i o Wszechświecie.

Lunaris
Zmień swoje życie dzięki mądrości numerologii!

Adres

Wrocław

Social Media